Jako że cały tydzień po Świętach Wielkanocnych trwa jeszcze tzw. oktawa tych Świąt, więc także i my pozostaliśmy jeszcze w ich atmosferze i piekliśmy świąteczne baranki i kurki. Nie zawsze nam wszystko super wychodzi, ale nie zrażamy się tym i w domu podejmujemy kolejne próby. Wszak jak wiadomo – trening czyni mistrza👍💪